Witam Was wszystkich bardzo gorąco !!( dosłownie, u mnie termometr wskazuje aktualnie 41 stopni ! ) Uwielbiam lato i ciepłe dni , ale do 41 chyba jeszcze się nie przyzwyczaiłam :P No, ale nie przedłużając ( bo dziś troszkę się rozpiszę ) Czy jest tu ktoś kto nie słyszał o BALEA i KIKO ?:) ja naczytałam się o tych kosmetykach już na wielu postach i oto sama mogę ich poużywać dzięki Ani z MAKE UP PASSION ( dziękuję kochana Aniu :*)
kosmetyki prosto z niemieckiej drogerii DM , oto one :
jagodowy żel pod prysznic oraz masełko z Balea
baza pod cienie oraz cień pojedynczy prasowany z Kiko
żel ma niebieski kolorek i bardzo ładnie pachnie,świeżo i gdzieś wyczuwam w tym jagody :) Jest bardzo przyjemny w użyciu :) Masełko ma bardziej słodki zapach , ale równie miły , ładnie nawilż , nie jest zbyt tłuste.
Cień beżowo złoty z (niewidocznymi na zdjęciu ) złotymi drobinkami. Niestety jak na razie cień zachwycił mnie tylko w opakowaniu, na oku nie jest widoczny kolor, ale same brokatowe drobinki:( z tym , że próbowałam go na razie raz i to bez bazy, więc moje zdanie może się jeszcze zmienić). Baza przyjemnie się rozprowadza na powiece i dobrze nakłada się na nią cienie, ale coś więcej będę mogła powiedzieć za jakiś czas :)
Bardzo się cieszę , że mogę przetestować te kosmetyki :) Próbowałyście coś z Balea lub Kiko?
Niedawno otrzymałam w ramach współpracy ze sklepem LADYMAKEUP przesyłkę, która mnie ogromnie ucieszyła. Są to 2 pędzelki marki Zoeva, do podkładu oraz do bendowania cieni , już je testuję , za jakiś czas recenzja :)
moje nowe perfumki od męża <3<3
Miss Dior -piękne , kobiece , słodkie...
Lawendowa Farma -mydełka
wciąż szukam mydeł idealnych , lubię mydełka w kostce .. te są baardzo kremowe, nawilżają , ale kończą się w tempie ekspresowym i brakuje mi w nich jakiejś ładnej nuty zapachowej :( plus za całkowitą naturalność w składzie. Jednak dla mnie to jeszcze nie to.
Inglot
Inglot Silk Wrap to lakier podkładowy który pomaga moim paznokciom dojść do ładu po nieudanych żelach na nich... a cień to piękny filecik z drobinkami, super napigmentowany nr 491 , z serii Double Sparkle.
Mam jeszcze trochę nowości z GLAZEL VISAGE , ale o tym będzie osobny post. No i recenzje i sesje czekają na publikację , więc mam naprawdę sporo materiału dla Was :D
a teraz na koniec zapraszam Was na obiecane rozdanie z okazji 1 urodzin mojego bloga :)
Rozdanie jest otwarte od dzis tj 29 lipca 2013 do 10 września 2013 włącznie.
Aby wziąć udział w rozdaniu należy zostać publicznym obserwatorem bloga www.pasjonatkaania.blogspot.com oraz polubić mój profil na FACEBOOK (Anna Jeziorska Make Up Artist ).
Rozdanie jest tylko dla blogerów , ale UWAGA blogi tworzone tylko na potrzeby rozdań , konkursów nie będą brane pod uwagę.
Nagrodę otrzyma osoba, którą wylosuję (pośród tych którzy spełniają wymogi regulaminu)
Wyniki zostaną ogłoszone w 3 dni po zamknięciu rozdania .
Rozdanie jest tylko dla osób mieszkających w Polsce ( jeśli mieszkasz za granicą możesz wziąć udział pod warunkiem opłacenia kosztów przesyłki nagrody )
Nie ma możliwości wymiany nagrody na inną.
Zastrzegam sobie prawo do zmian w regulaminie.
wzór zgłoszenia Obserwuję jako : Lubię profil na Fb jako : (imię i pierwsza litera nazwiska ) : Adres email :
Piszcie co sądzicie o kosmetykach i zgłaszajcie się pod tym postem do rozdania zapraszam :)
Nie, nie zapomniałam o rozdaniu urodzinowym !;) będzie na pewno i mam nadzieję, że nagrody Wam się spodobają :) Szykuję też kilka recenzji kosmetyków , ale muszę prosić o cierpliwość, staram się by każda recenzja była rzetelna i dokładna , a nie napisana byle jak, a ostatnio mam tyle na głowie, że trudno nadążyć ze wszystkim jednocześnie ;) Ale będą na pewno :)
Dziś post lekki i przyjemny i "na czasie "-stylizacja w ślubnej sukni , z udziałem Sylwii, naszej fryzjerko modelki ( ostatnio wcieliła się nawet w rolę wizażystki - efekty pracy na stronie Konrada -sesja Ola), choć jest i kilka zdjęć w letnich strojach , niezwiązanych z tematyką ślubną ;) Makijaż starałam się by podkreślał urodę Sylwii, ale jej nie przytłaczał, stąd nie ma nim wariacji kolorystycznych, urzymany jest w stonowanych barwach.
Zapaszam do oglądania i komentowania !!!!
FOTO KONRAD JEZIORSKI ( zapraszam na jego stronę KLIK na FACEBOOK ) MODEL SYLWIA KRETKIEWICZ MUA ja czyli ANNA JEZIORSKA(zapraszam naFACEBOOK)
a tu haha zdjęcie całkiem spontaniczne :):) wiatr wziął w obroty parasolkę ;)
Ostatnio w moim kuferku pojawiło się trochę nowości, którymi chciałabym podzielić się z Wami :) Mogę już też powiedzieć jakie są moje pierwsze wrażenia z użytkowania ich .
Zacznę najpierw od nagrody niespodzianki , którą otrzymałam od GLAZEL VISAGE , za aktywność na ich profilu na Fb. Udzielam się ponieważ mam sporo kosmetyków Glazel , bardzo je lubię i mam co nieco o nich do powiedzenia :) Prezent totalnie mnie zaskoczył!!Oczywiście mega pozytywnie ! spodziewałam się małego drobiazgu tymczasem same zobaczcie co dostałam !!:)
Od dawna marzyło mi się przetestowanie produktu z Coverderm, i otrzmałam pełnomiarowy produkt 30 ml (!) , a dodatkowo 2 błyszczyki i próbkę pudru fixującego z Coverderm. Szczegółowa recenzja podkładu już wkrótce, na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć , ze w połączniu z pudrem przetrwał upały, a z racji swojej dużej gęstości bardzo dobrze kryje. Błyszczyki są baaardzo przyjemne w użyciu -różowy ma lekkie drobinki absolutnie niewyczuwalne i niepozostające na ustach, beżowy jest całkowicie bezdrobinkowy. Oba są bardzo przyjemne w użyciu :)
Ogromnie dziękuję marce Glazel Visage !!!:) (szczególnie dziękuję pani Karolinie Wilk, bo to ona pamiętała, że na Fb wyrażałam chęć przetestowania produktu z Coverderm :))
Z Glazel jakiś czas temu zrobiłam też małe zakupy - cienie sypkie w wieżyczkach w skomponowanych przeze mnie kolorach , jeśli ktoś ich jeszcze nie próbował to gorąco polecam ! zamówiłam sobie tez puder fixujący na próbę , bo mój z Artdeco juz się kończy( na razie jestem w fazie testów ) a także eyeliner w pisaku. Uwielbiam eyelinery w pisaku i te jest moim faworytem !!nie za cienki, nie za gruby, trwały i ma głęboką czerń.
Ponieważ wycofano mój podkład z YSL Teint Radiance , postanowiłam spróbować wodoodpornego z Make Up Atelier Paris , przede wszystkim ze względu na bardzo dobre opinie , trwałość , krycie i dużą gamę kolorystyczną. Jak już mówiłam , mam ogromne problemy z dobrem kolorów , mam porcelanową ,mega jasną karnację .Pani Folaron o dziwo genialnie dobrała mi kolor przez internet po kilku informacjach i wreszcie mam idealny kolor podkładu dla siebie :):) Kiedyś próbowałam tego podkładu i byłam zawiedziona, bo zrobił mi skorupę na twarzy, ale teraz wiem, że wymaga on odpowiedniej pielęgnacji cery i wyczucia w nakładaniu i póki co jestem z niego bardzo bardzo zadowolona :) Mam odcień FLW 1B ( mega jasny, na zdjęciu przez złe światło wydaje się bardzo ciemny )
Trochę też u mnie zmian w pielęgnacji, obecnie do demakijażu używam od niedawna płynu micelarnego z Sephory oraz żelu tej samej marki do oczu. Dwufazówka do oczu jednak jest lepsza i szybciej zmywa, ale ten daje fajne uczucie odświeżenia i z delikatniejszym makijażem dobrze sobie radzi. Płyn micelarny ładnie zmywa, daje uczucie czystej i odświeżonej skóry, ale jak dla mnie zbyt intensywnie pachnie, nieszczególnie podoba mi się ten zapach, ale dla działania warto to zignorować :)
No i mam osławione kępki z ArtDell :)) w dwóch rozmiarach, ale na razie niewiele się mogę o nich wypowiedzieć :)
Na koniec chciałabym Was serdecznie zaprosić do polubienia mojej strony na FACEBOOK :):)
Przegapiłam urodziny mojego bloga, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebym niebawem przygotowała dla Was rozdanie urodzinowe :D