Wczoraj zostałam obdarowana pięknymi prezentami od bliskiej mi osoby.
Uśmiech nie schodzi mi z twarzy , bo prezenty są jak najbardziej trafione :)
Zobaczcie same co otrzymałam :
1 ) Najnowsze perfumy Lady Gagi...LADY GAGA FAME
Od razu mówię , że nie jestem fanką Lady Gagi i wcale bym nie pomyślała nawet , że ta czarna i niebezpiecznie wyglądająca mieszanka może mi się spodobać :: ( tymbardziej , że nie podoba mi się zupełnie reklama tych perfum , ale to już kwestia gustu...) A jednak jestem...oczarowana!!!!!
Troszkę o samych perfumach z tego co udało mi się znależć w necie : ze strony www.stylistka.pl;
"
LADY GAGA FAME to pierwsza woda perfumowana o czarnym kolorze, która po nałożeniu na ciało nie pozostawia śladów i staje się niewidoczna w powietrzu.
Sama struktura zapachowa perfum jest rzadko spotykana w przemyśle. Tradycyjnie, zapachy komponuje się na zasadzie piramidy. Zazwyczaj składają się z poszczególnych tonów- nuty głowy, serca oraz nuty bazowej. Perfumy Lady Gagi nie posiadają takiej klasycznej budowy. Ich unikalna struktura, określana jako push-pull technology, polega na tym, że użyte składniki współgrają ze sobą.
Perfumy LADY GAGA FAME koncentrują się wokół trzech głównych akordów: ciemnego, zmysłowego oraz jasnego. Inspiracją dla ciemnego były owoce Belladony. Te śmiertelnie trujące rośliny, zwane również wilczymi jagodami były ponoć stosowane w XVIII wieku przez nawiedzone kobiety. Z ciemnej otchłani zapachu wyłania się bogaty akord zmysłowości. Przepełniony jest kapiącym miodem, szafranem oraz nektarem z moreli. Ostatnie, jasne tony to wonny bukiet zgniecionych kwiatów tygrysiej orchidei oraz jaśminu sambac, które uosabiają ponadczasowe piękno.
Całość tworzy kwiatowo-owocowy zapach, którego motywem przewodnim jest tajemnicza aura, jaką roztacza Belladonna. Ten gwiazdorski składnik stanowi swoisty wyróżnik LADY GAGA FAME."
Od siebie mogę dodać tyle , że zapach jest niesamowity , kwiatowy , ale taki z pazurem (niczym ostry pazur z flakonika..)
Jest dość intensywny , ale rozwijający się ..Gdzieś czuć też nutę słodyczy ...
Upajałam się wczoraj tym zapachem i zachwycałam jak zmienia się na mojej skórze i jak wyczuwalne są poszczególne tony...
A sam flakonik również wygląda oryginalnie .Czarna jak smoła mieszanka robi wrażenie.
.A złoty pazur dodaje drapieżnego efektu do całosci..
Podsumowując - oto moje perfumy na jesień i nadchodzącą zimę:)
Dziękuję bardzo bliskiej mi osobie za ten prezent :*
2 ) rozświetlacz prasowany z Inglota AMC HIGHLITING POWDER nr 83
Jest naprawdę śliczny !
Wykończenie ma satynowe , pięknie sie mieni , ale daje efekt " tafli " , a nie nachalnego brokatu ( zdjęcie niestety nie oddaje całego jego uroku.. .)
Jest w tonacji chłodnej , od srebra , rózu do lekkiego brązu.
Wiem , że występuje w kilku tonacjach kolorystycznych.
Bardzo mi się podoba !
Powyższy post nie ma na celu przechwalania się , ale podzielenia z Wami moją radością i kosmetycznymi nowinkami !
Chętnie przeczytam też Wasze opinie na temat tych produktów , a może jakie macie ulubione zapachy na jesień/ zimę i jakie sa Wasze ukochane rozświetlacze ?
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego dnia !
Ania
bardzo fajne prezenty, lubie Lady Gage (niekoniecznie za wizerunek sceniczny) choc nigdy nie myslalam, by kupic Fame ale teraz to chocby postaram sie je powachac..
OdpowiedzUsuńMi podobają się ogromnie ! :)w pierwszej chwili wydały mi się bardzo mocne , ale po chwili zupełnie zmieniały się na ciele.Są to jednak zdecydowane i wyraziste nuty zapachowe ( w końcu Lady Gaga lubi się wyrózniać;)
Usuńja mam w tej chwili rozswietlacz z Smashboxa i jestem calkiem zadowolona . OStatnio jednak staram sie usmiechnac do rozswietlaczy w kremie :) Super prezenty, tylko pozazdroscic:)
OdpowiedzUsuńZe Smashboxa nie próbwałam , mam za to w kremie rozświetlacz z Inglota , srebrny nr 61 - zostaję chyba jednak przy prasowanych rozświetlaczach. Mój ulubieniec to Diorskin Poudre Shimmer.Dziękuję za odwiedziny i za komentarz :)
UsuńNie ma za co :*
OdpowiedzUsuńhihi ach te Twoje pomysły ! :) :*
Usuńmmm...te perfumy muszą być boskie :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńo tak , dla mnie są boskie :) pozdarwiam i dziękuję za odwiedziny :)
UsuńZaciekawił mnie zapach :)
OdpowiedzUsuńMi szalenie odpowiada :) Może i Tobie spodoba się ? :) pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
Usuńpiękny rozświetlacz ! ;)) dzisiaj przeglądałam inglota.
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z tymi perfumami,ale myślałam,że tylko buteleczka jest ciemna . A tu proszę,coś innego- niespotykanego na co dzień !
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
I coś wybrałas sobie z Inglota może ? Ja ostatnio bardzo lubię tą markę , naprawdę poszli w jakość :) Perfumy rzeczywiście niezwykłe nie tylko zpachowo ale i ten kolor ...:) POzdrawaim serdecznie i dziękuję bardzo za odwiedziny i zaproszenie .
OdpowiedzUsuń