Obserwatorzy

wtorek, 15 stycznia 2013

Kosmetyczne hity 2012

 Witajcie !!

 Na wstępie pragnę bardzo  , bardzo , bardzo Wam podziękować za tyle fantastycznych komentarzy  pod ostatnim postem z makijażem karnawałowym - odpowiedziałam na wszystkie z ogromną przyjemnością !
Nie tylko sprawiły mi radość , ale i motywuję mnie do dalszej pracy !
Stwierdzam też , że robię się chyba uzależniona od bloga i ogólnie blogosfery :D
No , ale nie przedłużam  , bo dziś nie o moich uzależnieniach ma być przecież :D

Pokażę Wam dziś kosmetyki pielęgnacyjne i kolorowe , które podbiły moje serce w  roku 2012  i których namiętnie używałam.
Od razu ostrzegam , że będzie tych produktów całe mnóstwo  ! :D
Pewnie nie jedna z Was złapie się za głowę ile ja tego mam :):)
 Cóż ja poradzę .. jestem prawdziwą  i szczęśliwą  kosmetykoholiczką :)
 I naprawdę zużywam moje kosmetyki :)

Zaczynamy

Pięlęgnacja twarzy i demakijaż 



  • CETAPHIL-moja ukochana emulsja do oczyszcania twarzy , używam jej od kilku lat ! ( zawsze rano przed nałożeniem kremu oraz wieczorem po demakijażu )
  • PHARMACERIS T płyn micelarny do skóry trądzikowej  , super zmywa makijaż , fajnie oczyszcza cerę i daje uczucie niesamowitej świeżości. To juz moje n-te opakowanie z kolei.
  • PAHARMACERIS A delikatna pianka myjąca do cery wrażliwej , delikatna , ale dobrze radzi sobie z makijażem .
  • SEPHORA WATERPROOF EYE  MAKE UP REMOVER mój hit od kilku lat ! Dwufazówka , której nie zamierzam zdradzać. Wydajna , delikatna dla wrażliwych oczu , tania i skuteczna więc czego chcieć więcej ?:)

 SEPHORA CREME LEGERE TRES HYDTRTANTE ( instant moisturizer ) - lekki krem nawilżający , który również jest ze mną od bardzo długiego już czasu. Pisałam o nim TUTAJ 
TISANE balsam do ust  - niezawodny !!  który to już słoiczek...nie zliczę ..


 Pharmaceris A peeling enzymatyczny  do cery wrażliwej , delikatny  , ale jakże skuteczny !

Pielęgnacja ciała 

YVES ROCHER żele pod prysznic !
Zimową porą moim ukochanym jest Jardins du Monde , żel o intensywnym zapachu kawy :)
Drugi to jabłko z karmelem z limitowanki , o słodkim i delikatnym zapachu .

THE BODY SHOP peelingi do ciała :)
Aktualnie posiadam czekoladowy , kakowy i kokosowy , ubóstwiam też cytrynowy :)
Każdy z nich ma inną strukturę   ,  używam zależnie od potrzeb skóry i wszystkie bardzo lubię.

THE BODY SHOP masła do ciała.
Tak wiem , pewnie jestescie przerażone ile ja ich mam :D
Powiem Wam tylko , że miałam więcej , ale kilka już zdenkowałam :)
Aktualnie posiadam kokosowy , moringa , cytrynowy , brzoskwiniowy , mango i żurawinę .
Miałam także czekoladę , kakao , shea i malinę.
Co tu dużo mówic , ilość moich maseł chyba swidczy o tym jak bardzo je ubóstwiam i zależnie od nastroju sięgam codzienie po inny zapach :):)


KOLORÓWKA

Cienie do powiek ...

W roku ubiegłym moim największym hitem jeśli chodzi o cienie są paletki Sleek!
Świetne cienie , w eleganckich kasetkach , w dodatku niedrogie !
Posiadam 8 paletek : Storm , Oh So Special , Recpect , Supreme , Sparkle 2 , Snapshots , The Original , Sunset .Marzy mi się jeszcze Bad Girl oraz Darks ;)

Kolejne , z których chętnie i dość czesto korzystałam to maty , perły , wypiekane oraz cienie sypkie marki Glazel.
Szczególnie podpasowały mi wypiekane oraz pigmenty , są super !
Muszę też wspomnieć o cieniu , który zrobił na mnie niemałe wrażenie trwałością , strukturą , kolorem - to  Pixie Sparkle Liy lolo.Pewnie jeszcze się skuszę na inne cienie tej firmy  , jak trochę wykończe to co mam hehe :):) ( jesli to wogóle mozliwe  :D)

BAZA POD CIENIE
Mówiąc o cieniach nie mogę pominąć tego malutkiego  , cudotwórczego pudełeczka ! :):)
Baza ArtDeco towarzyszy mi już od 3 lat :) ( to oczywiście kolejne opakowanie )
Sprawia , że praktycznie każdy cień  , nałożony na nią utrzymuje się bez zarzuty na powiece przez bardzo długi czas , podbija kolory cieni  , a przy tym jest idealnie kremowa i baaardzo wydajna :)
 



KREDKI  ,  EYELINERY ...
Wsród kredek chcę wyróznić  grubaski z Sephory , z linii Jumbo .
Mięciutie ,  ale trwałe - super !
Podobnie uwielbiam kajale z Kryolana .
Moim odkryciem była też forma eyelinera w w pisaku( używałam z marki Kryolan  - jest fajny , ale nie dla wielbicielek mocnej czerni )
Ogromnie polubiłam także eyeliner płynny z Essence :)



Tusz do rzęs

 Od dawna ten sam Loreal Lash Architect 4 D.
Żaden inny jeszcze nie dawał mi takiego efektu pogrubienia i podkręcenia rzęs oraz trwałości.
.Pisałam o nim TUTAJ

 Szminki , błyszczyki konturówki

 Kobo konturówki  zachwyciły mnie miękkoscią , trwałoscią , łatwością aplikacji.

Kilka ulubionych szmineczek :
Kobo  Fashion Colour 104 english Rose ( chłodny róż )
Vipera nr 68 ( fajny nudziak )
Inglot  nr 59 ( możecie ją zobaczyć TUTAJ )

błyszczyki
Inglot nr 542 - pięknie się mieni i daje efekt tafli na ustach

Glazel nr 210 - kremowy , przyjemny , fajny kolorek


INNE..
Podkład ukochany to YSL Teint Radiance pisałam o nim TUTAJ

Sephora baza wygładzająca - faktycznie wygładza cerę i ułatwia aplikację podkładu :)
Korektor pod oczy Sephora - bardzo wydajny , kryje cienie pod oczami , odswieża spojrzenie , delikatny dla oczu 
Kamuflaż z Kryolana - niezastopiony przy "niespodziankach " na twarzy ')
Bronzer matowy z Gosha- ładny  , orzechowy kolor , dobry do konturowania
Róże z Sephory _ mega wydajne , fajne kolorki , łatwe w aplikacji
Pudry sypkie:
Essence Fix Matte pisałam o nim TUTAJ
Lily Lolo matujący - całkowicie mineralny , dający naturalne wykończenie ,
Rozświetlacz z Inglota- prasowany nr 83 , daje subtelne , ale piękne rozświetlenie  , kolorek dla cer chłodniejszych  , mogłyście go zobaczyć w moich ostatnich   makijażach.




UUUFF to już naprawdę koniec :D :D możecie odetchnąć :):):

Pokazałam Wam wszystkie produkty , których używałam w ubiegłym roku z największą przyjemnością  ,  które sedrecznie mogę polecić :)

Wiem , że jest tego bardzo , bardzo duzo , ale mam nadzieję , ze Was nie zanudziłam.

Lubicie cos z tego co pokazałam ?
A moze jesteście ciekawe recenzji któregoś z produktów ?
(na pewno pojawi się recenzja błyszczyka Inglota , bo takowa prośba pojawiała się w jednym z wcześniejszych postów makijażowych :)

Pozdrawiam Was ciepło i jestem ciekawa Waszych ulubieńców :)

Ania

ps. szykuję dla Was makijaż  studniówkowy oraz kosmetyki , które się nie sprawdziły u mnie  u ubiegłym roku ( dla odmiany będzie ich mało :):)

ps2 - komentarz od męża po przeczytaniu tego posta - "o Jezu.." 
:)))  































44 komentarze:

  1. Cetaphil to także mój hit. Uwielbiam go.

    OdpowiedzUsuń
  2. Większości jeszcze nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam żeby przyjrzeć się bliżej tym kosmetykom :)

      Usuń
  3. Oj sporo tych hitow i naprawde ciekawe pozycje :) A co do body shopa to u mnie podobne zapasy i zapachy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NO nazbierało mi się tego trochę :D
      Fajnie , że też lubisz TBS :)

      Usuń
  4. Pokaźne zapasy...

    U mnie pod koniec stycznia pojawi się denko, a w nim masło z TBS, którego już nigdy nie kupię ;) I właśnie po nim jakiś dystans mam do TBS - kiedyś uwielbiałam ich kosmetyki...

    Catephil - bardzo mnie interesuje, kupię na wypróbowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Cetaphil! Ale do oczyszcania twarzy , nie zaś do demakijazu , bo z tym nie radzi sobie .

      Jestem ciekawa , które masełko tak Cię zraziło , czekam na notkę :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja też Alu :)cieszę się , że ten Ci się spodobał :)

      Usuń
  6. Faktycznie sporo tego :) ale większości kosmetyków nie znam, więc to z pewnością przydatny post :) zapamiętam opakowania i rozejrze się za niektórymi :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wielką ochotę na wypróbowanie dwufazy z Sephory, ostatnio wszędzie ją widuję

    OdpowiedzUsuń
  8. ;) to maz chyba jeszcze prawdziwych zapasow kosmetycznych maniaczek nie widzial ze teraz taka byla jego reakcja ;) żele z Yves Rocher tez probowalam, kawowy jest moim ulubionym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie o zapasy chodzi bo pare kufrów wypchanych po brzegi w domu stoi :)
      Rozwiązała się tajemnica pt. "co ona tyle czasu w lazience robi" ;)))
      Mąż

      Usuń
    2. och ten kawowy to ja ubóstwiam :):)
      Cieszę się , że nie jestem osamotniona w kwestii posiadania wielu kosmetyków :):)

      Usuń
  9. Ja będę w Inglocie to się skuszę na ten rozświetlasz. Bardzo mi się podoba. A pozostawia efekt tafli czy raczej jest brokatowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrycja skuś się , jest bardzo fajny ! Ostatnio korzystam z niego codziennie :)
      Nie jest abolutnie brokatowy , daje efekt satynowy , takiej własnie tafli , ale przy mocniejszym nałożeniu.Ogólnie jest delikatny i subtelny , ale mozna zrobic i mocniejszy błysk :)

      Usuń
  10. Fajne fajne :))) Ja jeszcze z sephory produktów nie miałam do pielęgnacji... ale może kiedyś... oczywiście na jakiejś promocji :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sephora ma naprawdę duzo fajnych kosmetyków , a na promocje warto czekać ! :)

      Usuń
  11. no więc tak: rozświetlacz Inglota będzie mój, płyn do demakijażu z sephory też będzie mój....:) a masła do ciała z the body shopu mam już wypróbowane i są świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znac jak spisuje Ci się rozswietlacz i płyn , jak juz kupisz :)
      Mam nadzieję , że będziesz zadowolona :)
      masełka z TBs to takie moje kolejne uzależnienie :)

      Usuń
  12. ale masełek masz.. cieszą oko :)
    z Twojej listy znam i bardzo lubię dwufazę Sephory! miałam też kiedyś micel Pharmaceris, tyle że do suchej cery i był okropny :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ta dwufazówka to mój absolutny ulubieniec :)
      Tez miałam kiedys inny micel z Pahrmaceris , do skóry wrazliwej i strasznie przesuszał mi skóre , ale strasznie.
      Mimo iz nie mam skóry trądzikowej to ten własnie z serii T najbardziej mi pasuje :)

      Usuń
  13. Podziel się Aniu!!!Nie, nie żartuję! Dużo perełek widzę!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też bardzo lubię żele Yves Rocher. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. sporo masz paletek ze Sleeka - ale nie dziwię się, bo są świetne. Sama mam 3.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham Sleeki , a broniłam się przed nimi 2 lata ...i teraz nadrabiam zaległosci :D

      Usuń
  16. Ja również uwielbiam masełka do ciała:)

    OdpowiedzUsuń
  17. o Jezuu.. :D hehe a ja liczylam ze wejde na bloga i bedzie makijaz... :( ale widze kosmetyki mamy identyczne a co do tisane dostalam po nim opryszczki chodz nie nakladalam go brudnymi rekoma od tego czasu lezy w toaletce nieruszany..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blonde będą i makijaże jeszcze :)
      Tisane bardzo lubię i używam od lat-opryszczka to wirus , który jest już na stałe w organizmie (jesli ktoś go ma ) i uaktywnia się np w przypadku osłabienia organizmu. To niemożliwe , że balsam ją spowodował..

      Usuń
  18. oh, ile Ty masz tych masel, ja swoje wykorzystalam i jestem tak sobie nastawiona. Tusz ten wyprobuje niebawem, zachecilam sie Twoimi opiniami, a paletki ze sleeka sama lubie- zreszta wiesz :) musze w koncu wyprobowac ta baze z art deco!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazę wypróbuj koniecznie , to kultowy kosmetyk! :)
      spróbuj innych masełek , niz to co miałas , nie wszystkie są rewelacyjne , może inne Ci podpasuje?:)A Sleeki uwielbiam :)

      Usuń
  19. paletka Glazel Aniu to totalna zajafka jaka mam........jednak nie stac mnie chyba na nia ha ha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety drogaśna , ale mi się udało kupić na sporej promocji wraz z kufrem Glazel , więc czatuj na promocje!! :)

      Usuń
  20. Słyszałam wiele dobrego o tym balsamie Tisane :)
    haha bardzo miło ze strony Twojego męża, że w ogóle czyta takie 'babskie' artykuły :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Tisane :)

      Hehe mąż to już sam niedługo o kosmetykach zacznie gadać :D po tym ile się nasłucha ode mnie :D :D

      Usuń
    2. mój chłopak ma tak samo, on już rozpoznaje pewne kosmetyki kolorowe po samym opakowaniu :D

      Usuń
  21. Najbardziej przykuły moją uwagę róże z sephory i rozświetlacz z Inglota..:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę się w końcu skusić na Cetaphil i ten peeling enzymatyczny z Pharmaceris-u, już tyle czasu się zbieram do zakupu ;)
    pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci serdecznie za odwiedziny mojego bloga i pozostawienie opinii.
Na pewno odwiedzę również Twoj blog , zaproszenie jest więc zbędne :)
Jeśli podoba Ci się mój Kolorowy Swiat to zostań w nim ze mną na dłużej i zaobserwuj.
Pozdrawiam Cię